Logo
  • Home
  • Napisali o mnie
    • Stanisław Tabisz
    • Marian Rumin
    • Olgerd Dziechciarz
    • Krzysztof Kliœ
    • Stanisława Zacharko
    • Włodzimierz Kuntz
    • Jan Œwiderski
    • Ignacy Trybowski
    • Stanisław Rodziński
    • Zbigniew Bajek
  • Wystawy i nagrody
  • Portfolio
    • Pejzaż
    • Ptaki
    • Postacje
    • Ryby
  • Kontakt

NAPISALI O MNIE

  • STANISŁAW TABISZ
  • MARIAN RUMIN
  • OLGERD DZIECHCIARZ
  • KRZYSZTOF KLIŒ
  • STANISŁAWA ZACHARKO
  • WŁODZIMIERZ KUNTZ
  • JAN ŒWIDERSKI
  • IGNACY TRYBOWSKI
  • STANISŁAW RODZIŃSKI
  • ZBIGNIEW BAJEK
STANISŁAW STACH
Logo
  • Home
  • Napisali o mnie
    • Stanisław Tabisz
    • Marian Rumin
    • Olgerd Dziechciarz
    • Krzysztof Kliœ
    • Stanisława Zacharko
    • Włodzimierz Kuntz
    • Jan Œwiderski
    • Ignacy Trybowski
    • Stanisław Rodziński
    • Zbigniew Bajek
  • Wystawy i nagrody
  • Portfolio
    • Pejzaż
    • Ptaki
    • Postacje
    • Ryby
  • Kontakt

NAPISALI O MNIE

  • STANISŁAW TABISZ
  • MARIAN RUMIN
  • OLGERD DZIECHCIARZ
  • KRZYSZTOF KLIŒ
  • STANISŁAWA ZACHARKO
  • WŁODZIMIERZ KUNTZ
  • JAN ŒWIDERSKI
  • IGNACY TRYBOWSKI
  • STANISŁAW RODZIŃSKI
  • ZBIGNIEW BAJEK

Prof. WŁODZIMIERZ KUNTZ ...Kraków, 1990, 1995 r.

Przygotowując kolejną wystawe swojej sztuki, tym razem obrazów, Stanisław Stach udowadnia sobie i wszystkim, którzy interesują się Jego twórczooecią, że w malarstwie, w obszarze niewątpliwego talentu po opanowaniu manualnej sprawności, jest tak wiele do zrobienia. To normalne, że litografia znalaząa się u początku profesjonalnej drogi malarza i grafika. To normalne, że rozbudziła w Nim pragnienie wypowiadania sie w tak róznoraki sposób prowadzacy do rozwoju osobowości artysty. Wielu znaczących malarzy przeszło podobną drogę czerpiąc radość życia w odnajdowaniu coraz to nowych oerodków wyrazu, w coraz to nowych próbach konfrontowania swojej wyobraźni z dokonaniami innych twórców, oczekiwaniami odbiorców, w tym również krytyków sztuki. Nie widzę potrzeby analizowania przygotowanych do wystawy dzieś, sądzę, że zawarte w nich treoeci formalne, temperament i wrażliwość aktywnego, nagradzanego w kraju i za granicą artysty zostaną życzliwie przyjęte i w pełni docenione.

Od zakończenia studiów, a upłynęło artyście juź prawie dwanaście lat dojrzałej pracy nad sobą, Stanisław Stach dokonał wiele i osiągnął wiele. Mimo, że właśnie w tych trudnych latach nastąpiły zmiany, które artystów zniechęcały do tradycyjnego zdobywania doświadczenia, zmiany te również wymagały decyzji samodzielnych i ryzykownych, to artysta obronił swoją pasję nagrody i dynamiczny rozwój własnej koncepcji obrazu. Sztuka Stanisława Stacha, a szczególnie malarstwo, zawiera ogromny ładunek emocji, wyrażony nasyconym kolorem, drapieżną formą i wyobraźnią niepokoju. Jest w niej może przestroga albo dialog z rzeczywistooecią odmienną od wyobrażni artysty. Jedno jest pewne, że obrazy nie pozwalaj ą na obojętny odbiór, zmuszają do zamyślenia się nad propozycja artysty, a może nad jego odmiennym, bardzo osobistym widzeniem, bardzo szczególną wrażliwością. Wystawa prezentowana teraz zapowiada ciekawą i artystycznie wyrafinowaną przygodę.

2012